Wyjeżdżamy na Święta. Omijam tę dużą krzątaninę. Małą ogarnęłam, dom czyściutki, świątecznie przybrany, nawet, jak widzieliście, pierniczki upieczone 😀Przydadzą się za tydzień, gdy przyjadą do nas dzieci i wnuki (ze swoimi wyrobami kulinarnymi).
Jedziemy jutro. walizki spakowane już czekają. Dziś już zaczęliśmy świąteczny czas, bo gościliśmy miłych krewnych (dla mnie podobno "powinowatych")
Choinka w tym roku skromna, jak i Święta. Ale nasza ogrodowa, jeden z kilku czubków wielkiej starej jodły. A drzewo dalej rośnie. Ekologicznie 😉
Kochane! Kochani!
Wszystkiego najlepszego na ten Świąteczny Czas! Dużo zdrowia, odpoczynku, uśmiechów i radości ! I do zobaczenia tutaj wkrótce!💚
Wesołych świąt i dużo zdrówka w nadchodzącym roku! Odpoczywaj, Haneczko!🎄🎄🎄
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję . I dla Ciebie Halinko udanych rodzinnych ciepłych Świąt!
UsuńWszystkiego najpiękniejszego, Haniu i cudownej podróży.
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuję Joasiu! I dla Ciebie wesołych rodzinnych Świąt!
UsuńHaniu samych dobroci i wspaniałości na święta i na poswietach...:-)
OdpowiedzUsuńStokrotka
Dziękuję bardzo! I wzajemne Jadziu , dla Ciebie!
Usuńkochana Haniu ,życzę Ci prawdziwie świątecznego czasu w te Święta.. Niech będą takie ,jakie najbardziej lubisz.. Niech pozostaną potem miłym wspomnieniem na długo.. Życzę Ci zdrowia (!!!) i ciągłej radości życia jaką w sobie masz i której Ci leciutko "zazdroszczę" ;)
OdpowiedzUsuńJa też te świąteczne dni spędzam skromnie ale spokojnie.. Nie napracowałam się przed nimi ,bo bardzo pomogła mi kulinarnie i logistycznie Asia.. Teraz jest w Poznaniu u teściów ,ale już drugi dzień świąt spędzimy wspólnie! Serdeczności ode mnie i Asi :*
Benka
Bardzo dziękuje za życzenia! Też bym chciał CI życzyć, żeby Święta choć trochę Ci sie podobały ;) A z moją radością życia ostatnio nie najlepiej. Może z wiosną mi się poprawi? Tu w Jarnołtówku jest o.k. Tylko ze mnie okropna malkontentka. I mam zbyt wysokie wymagania (zapewne). A ludzie zwykle godzą sie na bylejakość, nie przeszkadza im albo uważają, że lepiej nie będzie, po co tracić nerwy. Ale to sprawa charakterów. Może jeszcze "spotulnieję" ;) Ściskam Cię mocno !
Usuń