Śrem, powiatowe miasto, nieco ponad 40 km na południe od Poznania, ok. 30 tys. mieszkańców. Historia sięgająca XIII wieku (lokacja 1255 rok). W mieście kilka gotyckich kościołów, stuletni Ratusz na Rynku (na południowej pierzei), sporo stuletnich kamienic, ostatnio pięknie odrestaurowanych, dużo zieleni. kryty basen, sporo boisk sportowych. I sporo instytucji kulturalnych: Śremski Ośrodek Kultury, Biblioteka, Muzeum Śremskie. I największy pracodawca w Śremie - Odlewnia Żeliwa.
Wbrew pozorom Odlewnia Żeliwa ma wiele wspólnego z Muzeum Śremskim :)
Przed Muzeum stoją dwie figury odlane z żeliwa w śremskiej odlewni. I nie są to "jakieś tam" żeliwne odlewy. To "perły" sztuki. To dwie bezgłowe i pozbawione rąk rzeźby autorstwa Magdaleny Abakanowicz!
Dla mnie bomba! Jestem z Poznania i tu w parku na Cytadeli od roku 2002 stoją "Nierozpoznani", grupa rzeźb, stu sześciu postaci z żeliwa. odlanych w odlewni w Śremie. Ale przeczytałam, że te figury na Cytadeli mają nieco ponad 2 metry wysokości. Te śremskie "bliźniaki" są o wiele wyższe (ja mam nieco ponad 160 cm). Nie wiem w którym roku te dwie rzeźby stanęły przed budynkiem Muzeum. Może należą do innych odlewów? Przeczytałam, że w Chicago, w Grant Park jest także grupa podobnych postaci bez głów i rąk (103) wykonanych i ustawionych przez Magdalenę Abakanowicz. Może one były wyższe? W każdym razie wdzięczna artystka podarowała miastu te dwie swoje charakterystyczne rzeźby. I teraz Śrem nie jest jednym z wielu miast powiatowych, bez szczególnych właściwości. Ma Sztukę! A nawet dwie 😁
Od razu poznałam te rzeźby, a Ty Haniu taka krucha wśród nich.
OdpowiedzUsuńTakie niepozorne miejsca kryją wiele niespodzianek, widzę że obie to lubimy 😉
Jotka
Te rzeźby mają co najmniej 3 m wysokości! Ciekawe z jakiej to serii? Bo przecież chyba były z jednej "sztancy" ;) Ale mają w Śremie światową sztukę, nie wiem, czy mieszkańcy zdają sobie z tego sprawę. Ja o tym zupełnie nie wiedziałam. I tak, lubimy podobne klimaty :) Często mnie inspirujesz :)
UsuńJesteś dla mnie najlepszą odkrywczynią "miejsc niespodziewanych". Chciałabym mieć kiedyś czas zobaczyć to, co opisujesz. Na razie zadowalam się twoimi wędrówkami. Buziaki
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Jeśli nie mam możliwości pojechać gdzieś dalej, to lubię znaleźć coś ciekawego w niedalekiej okolicy. Niby byłam w Śremie nie raz, ale dopiero teraz trafiłam do Muzeum i na te rzeźby. Wydały mi się ciekawe (może nie piękne, ale jako ciekawostka kulturalna). Ciągle ciekawi mnie świat i ten daleki, i ten bliski też :) Pozdrawiam!
Usuń