Dużo się działo w lipcu, nie miałam czasu na wirtualne sprawy.
Teraz wrócę jeszcze do naszego czerwcowego wyjazdu. Wtedy odwiedziliśmy także niewielkie miasto gminne Trzebiatów (nieco pow. 10 tys. mieszkańców), leżące 8 km od Bałtyku, nad rzeką Regą.
Byłam mile zaskoczona Trzebiatowem. Przywykłam do tego, że miasta na dawnych Ziemiach Odzyskanych mocno ucierpiały w czasie II wojny. A Trzebiatów ominęły zniszczenia wojenne.
Miasto liczy już prawie 750 lat (prawa miejskie 1277r). W mieście zachował się średniowieczny układ ulic, zachowały się częściowo mury miejskie, można podziwiać kilka gotyckich kościołów, klasycystyczny pałac i klasycystyczny ratusz (z elementami gotyckimi i barokowymi), a także kilka kamienic z XVII , XVIII i XIX w
Tu uroczy Rynek z widokiem na ratusz (1) i z widokiem na gotycką farę z XIII wieku i odnowione, kolorowe kamieniczki.
A to sławny trzebiatowski słoń, a właściwie słonica Hansken . Wizerunek z 1639 roku, wykonany na ścianie narożnej kamieniczki w Rynku, ciekawą techniką sgraffito. Słoń ów stał się inspiracją do stworzenia logo miasta, którym posługuje się Urząd Miasta i Trzebiatowski Ośrodek Kultury.
W Pałacu księżnej Wirtemberskiej z domu Czartoryskiej działa Trzebiatowski Ośrodek Kultury. Znajduje się tutaj bibliotek publiczna, galeria malarska i Izba Regionalna. Słyszeliśmy, że jest tam także kawiarnia. Bardzo mnie to ucieszyło :)
Przedwcześnie .
Kawiarnia, to część ekspozycji Izby Regionalnej ;)
A wychodząc na główną ulicę miasta możemy podziwiać jedną z gotyckich kaplic.
Teraz to kościół prawosławny (co podkreśla mozaika nad wejściem).
Warto wstąpić do Trzebiatowa, ma swój urok. Mnie się spodobał :)
Fajny ten Trzebiatów!
OdpowiedzUsuńNo i ten słoń na murze - też o nim kiedyś pisałam.
Udanego lata Haniu :-)
Dziękuję Jadziu! To także dzięki Tobie i Twoim informacjom chciałam zobaczyć Trzebiatów i słonia :) Uściski!
UsuńZawsze powtarzam, że nasze "małe Ojczyzny" są warte naszego zainteresowania!
OdpowiedzUsuńImieninowe Słońce Ci posyłam i moc Najserdeczniejszych życzeń!
💐🌼
Dziękuję Ci serdecznie! I wzajemnie, Solenizantko :)
UsuńNo niezła ta Kaszana:-)
OdpowiedzUsuńNie byłam w Trzebiatowie, a wygląda ślicznie.
Dzięki, Haniu za wycieczkę i najlepsze życzenia imieninowe:-)
Bardzo Ci dziękuję Joasiu! Polska, sama wiesz, ma niezliczoną ilość ciekawych i pięknych miejsc:)
OdpowiedzUsuńTelefon mi zwariował i podaje nie ten numer co należy! Zadzwoń proszę!
OdpowiedzUsuńNo to już wiesz :))
UsuńBardzo ładne się prezentuje na zdjęciach ten Trzebiatów:) Często takie małe miasteczka są niezwykle urokliwe. Dobrze jest się tak zaskoczyć:)) Jeszcze jakby się jakaś kawiarenka znalazła..:)) Serdecznie pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńKawiarenki nie spotkaliśmy, ale w ciastkarni kupiliśmy bardzo smaczne ciacha i zjedliśmy wraz z kawą z Orlenu, po drodze ;)
UsuńA małe miasteczka, to moje hobby :)
Ściskam ! :)
Lubię takie małe miasteczka. Mają swój klimat i urok
OdpowiedzUsuńPozdrawiam porannie Haneczko.
Ostatnio wiele miasteczek wypiękniało, cieszą mnie takie zadbane, otoczone troską mieszkańców, miasteczka :) i ja Ciebie serdecznie pozdrawiam. :)
UsuńDo Trzebiatowa jeszcze nie dotarliśmy...
OdpowiedzUsuńPrzy okazji pobytu nad morzem, warto wstąpić.
Usuń