czwartek, 10 lutego 2022

Zaklinanie wiosny

 Tęsknię za wiosną. Może nawet nie tyle za wiosną, co za zielenią, słońcem, ciepłem. Szukam oznak przedwiośnia, chociaż to dopiero luty, "środek zimy". Dawniej było "luty - obuj buty". A w tym roku plusowe temperatury i coraz wyraźniejsze oznaki przedwiośnia.

Jadąc przez Polskę, w okolicach Gorzowa, widziałam szpaki (?!). Przeleciało nad autem stado szpaków! W lutym? A już bliżej domu wzbiły się do lotu dwa żurawie, na łące tuż przy szosie. Widziałam je z bliska, wyraźnie. Żurawie przylatują wcześnie, ale aż tak? No i gęsi. Sznury gęsi we wszystkich kierunkach. I widziałam je na popasie, wielka ilość szarych główek na szarej trawie łąki, zaledwie kilkanaście metrów od ruchliwej szosy. W pochmurny dżdżysty dzień zlewały się z otoczeniem, tylko te głowy, jak grzybki, było widać.

A w ogrodzie przebiśniegi pojawiły się już w styczniu, w przedostatnim dniu. Mam taką jedną wczesną odmianę, zaledwie jedna kępka, ale cieszy, zapowiada wiosnę. Teraz już kwitnie w pełni.


Później pojawią się inne odmiany i będą kwitły aż do pojawienia się żonkili. Ale te pierwsze cieszą szczególnie.


Leszczyna jeszcze nie pyli, ale to już lada dzień. To według ogrodniczego kalendarza - w lutym kwitnie leszczyna :)
Dereń dopiero ma żółte pączki. Dereń jadalny zwykle kwitnie w marcu, zobaczymy, czy zakwitnie wcześniej.
Żeby "przyspieszyć" wiosnę ucięłam kilka gałęzi forsycji i wstawiłam do wazonu 10 dni temu.


Dziś już rozkwitła w pełni 😊.



Podobnie z hiacyntem, posadzona w styczniu kiełkująca cebulka dała piękny kwiat. A jak pachnie! Szkoda, że zapachu nie można przesłać 😏

W ogrodzie jeszcze większość roślin śpi. Ale dzikie czosnki już rosną na całego. Mam taki czosnek zielonawy, wygląda zupełnie, jak szczypiorek, a smakuje, jak połączenie szczypiorku z delikatnym czosnkiem. Używam w kuchni zamiennie, no i ten ogrodowy szczypiorek pojawi sie za dwa miesiące, a ten dziki już jest. Drugi dziki czosnek jest szerszy, ma podobne liści do czosnku ogrodowego. Tylko jego liści są zawsze (przez całą wegetację) delikatne, miękkie, pod koniec lipca schną. Ten czosnek ma niewielką główkę z kilkoma "ząbkami" i te ząbki są koloru ciemnofioletowego, ale po zdjęciu osłonki białe, nie tak intensywnie czosnkowe, jak ten czosnek hodowlany. Lubię go w sałatkach i surówkach. Taki biedniejszy "kuzyn" czosnku niedźwiedziego. Wyczytałam, że wszystkie rosnące u nas dziko gatunki czosnku są jadalne. To korzystam.



Gdy świeci słońce (a właśnie świeci), to wiosna zdaje się być już blisko. I oby tak było. Już nie mogę się jej doczekać!


13 komentarzy:

  1. I ja, i ja też:)! Jaki optymistycznie wiosenny ten post:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No, bo już nie mogę się doczekać. Nawet ciemierniki, kwitnące stale od stycznia (często i w maju kolejny raz) zaliczyłabym do wiosny, byleby już nic nie mroziło ;)

      Usuń
  2. Dołączam do Kompanii stęsknionych za Wiosna!
    🙂🦆🦢🐛🦋☘

    OdpowiedzUsuń
  3. Haniu, wiosnę już czuć, ptaki wiosennie śpiewają, widziałam całkiem zielone paki, nie mogę się doczekać słońca, bo u nas co dzień pada...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podobno weekend ma być pogodny. Też liczę na więcej słońca :)

      Usuń
  4. Ja też tęsknię za wiosną Haneczko i nie tylko za nią:)))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słońce coraz wyżej, będzie dobrze! Dużo zdrowia!

      Usuń
    2. Witaj środkiem lutego Haneczko 
      Dziękuję za rozmowę. Tego potrzebowałam
      Niech wiosenny wiatr przywiewa sny o kolorowych łąkach.
      Pozdrawiam ciepło

      Usuń
  5. Zwykle zaczynam tęsknić za wiosną, gdy przekwitną mlecze.;) W tym roku ta długa, słotna, jesienna zima strasznie mi dokuczyła, więc wszystko, co wystaje z ziemi i jest zielone bardzo cieszy.
    Słonecznego weekendu!

    PS Podziwiam Twoją przyrodniczą wiedzę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubię wiedzieć, co mi rośnie w ogrodzie i co rośnie przy ścieżkach i w parkach, lasach. Takie hobby. Zbieram książki o ziołach, roślinach dzikorosnących, krzewach, drzewach, taka powierzchowna wiedza. Lubię to. A zamiłowanie do "żywego" mam po tacie, który pokazywał mi świat i objaśniał, co nas otacza, od moich najmłodszych lat. Dziś u nas słońce grzeje, niby w nocy przymrozki, ale wiosna coraz bliżej! Uściski!

      Usuń
  6. Wiosna niesie nadzieję więc i ja na nią czekam z utęsknieniem..
    Już coraz bliżej:-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czekamy niecierpliwie, chociaż to dopiero środek lutego! I żeby tylko nie było zimy w marcu!

      Usuń